Klasyczne układy domofonowe zasadzają się na niejednokrotnie rozbudowanej sieci kablowej i format przesyłanych tu sygnałów nie ma żadnego znaczenia. Po prostu znacząca ilość kabli musi być rozprowadzona. W zwykłych instalacjach budynkowych przeciętnej wielkości nie są to aż takie oszałamiające ilości, jednak gdy przyjrzymy się rozległym obiektom typu osiedle domów jednorodzinnych, sprawa zaczyna być poważna. Tutaj bowiem w grę zaczynają wchodzić niebagatelne odległości na całym obiekcie. Do tego dochodzi jeszcze jeden najpoważniejszy problem : brak tras dla sieci domofonowej – firmy od instalacji telekomunikacyjnych (niegdyś TP SA) nie zgadzają się bowiem na poprowadzenie dodatkowych przewodów domofonowych tymi duktami. Pozostaje więc mozolne kopanie kolejnych rowów, niejednokrotnie rozbieranie ułożonej wcześniej kostki brukowej, wykonywanie przyłączy itd. Prace takie niejednokrotnie generują większy koszt niż same tylko urządzenia domofonowe.
Jaki jest więc na to sposób ?
Rozwiązanie wprowadzone przez nas wiele lat temu omija całkowicie ten problem. Na wejściach na teren takiego obiektu/osiedla instalowane są klasyczne urządzenia domofonowe zakończone interfejsem GSM. Cała łączność z mieszkańcami opiera się na komunikacji panel domofonu <– > telefon komórkowy lokatora. W rozwiązaniu tym przyjęto koncepcję komunikacji przez istniejącą sieć GSM co ma bardzo istotne zalety względem np. łącza WiFi :
- użytkownik nie musi instalować żadnej aplikacji
- w tym rozwiązaniu działają nie tylko smartfony, ale także proste telefony komórkowe (wiele starszych osób takich używa)
- panel domofonu może służyć jako punkt dostępowy numeru alarmowego 112 co niekiedy się przydaje
- łączność z lokatorem jest wszędzie gdzie tylko jest zasięg GSM (czyli praktycznie wszędzie)
Metoda ta, stosowana przez nas już od wielu lat zaowocowała instalacjami w obiektach wielkości kilkaset domów jednorodzinnych. Są także starsze obiekty mieszkalne (klasyczne budynki) wielkości kilkuset lokali na niemal 20 kondygnacjach gdzie zarządcy zdecydowali się na demontaż poprzednio istniejących domofonów i zastosowaniu rozwiązania z GSM. W takich obiektach sprawdza się to wyjątkowo dobrze, gdyż spora część mieszkańców to osoby starsze preferujące używanie „prostych” telefonów komórkowych ze zwykłą klawiaturą o dużych przyciskach. Takie też z powodzeniem będą działać w takim rozwiązaniu.
Ile potrzeba takich modułów GSM w osiedlu ?
Najbardziej typowa instalacja zasadza się na jednym module GSM w pionie klatkowym. To optymalne rozwiązanie dla obiektów wolnostojących (bez wartowni, zasieków i murów). Koszt abonamentu rozkłada się wówczas na lokatorów danego pionu i zazwyczaj jest kwestią kilku-kilkunastu gr/lokal miesięcznie. W osiedlach zamkniętych sprawa się nieco upraszcza – albowiem osoba odwiedzająca musi wpierw sforsować zapory zewnętrzne. I tu wystarczy jeden zespół GSM na każdą zewnętrzną zaporę a więc instalacja taka jest banalnie prosta i niedroga w eksploatacji.